Higiena snu jest ważna – zarówno ta odnosząca się do właściwego odpoczynku, jak i ta dosłowna. Niestety w wielu materacach – szczególnie tych mało przewiewnych – kryją się roztocza. To utrapienie przede wszystkim dla alergików, choć pozostali też wzdrygają się na myśl o insektach gnieżdżących się w ich pościeli. Na szczęście, można sobie z nimi poradzić. Co zrobić, gdy mamy roztocza w łóżku? Co zabija roztocza?
Roztocza w materacu – czym właściwie są?
Mało kto wie, że roztocza to nazwa potoczna – prawidłowe określenie tych mikroorganizmów to roztocze (pajęczaki). Mają od kilku mikrometrów do jednego milimetra wielkości. Są saprofitami – organizmami cudzożywnymi – i potrafią żyć w różnych środowiskach, choć najczęściej wybierają glebę. Są też spokrewnione z kleszczami – co u wielu osób budzi jeszcze większą niechęć. Jednak w przeciwieństwie do kleszczy, nie roznoszą chorób i same w sobie są niegroźne.
W mieszkaniach roztocza żyją głównie w kurzu. Przebywają więc w dywanach i wykładzinach, zasłonach, tapicerowanych meblach, narzutach i w pościeli. W ten sposób zyskują sobie stały dostęp do pożywienia, czyli naszego naskórka. Ich ulubione miejsce to takie, w którym wilgotność wynosi około 80%, a temperatura – między 17 a 30 stopni Celsjusza. To sprzyja zarówno procesom rozmnażania, jak i przeżywalności drobnoustrojów.
Roztocza w łóżku – przyczyna alergii
Choć same w sobie nie roznoszą chorób i nie są szkodliwe, roztocza mają jedną poważną wadę – ich odchody są jednym z najsilniejszych alergenów, zwłaszcza dla osób z atopowym zapaleniem skóry. Znamy około 45-46 tys. gatunków roztoczy, ale największym problemem dla alergików są Dermatophagoides pteronyssinus i Dermatophagoides farinae. W przypadku bytowania w pościeli i materacu, stanowią więc duży kłopot.
O alergii na roztocza może świadczyć wiele objawów. Do najbardziej popularnych należą przede wszystkim symptomy ze strony układu oddechowego i skórne. Jeśli chodzi o te pierwsze, najczęściej pojawia się wodnisty i uporczywy katar – najczęściej pojawiający się przy położeniu się do łóżka lub przebudzeniu. Do tego często dochodzą ataki kichania i suchego kaszlu, drapanie w oskrzelach i uczucie zatkanego nosa, ale także swędzenie – zarówno nosa, gardła, jak i podniebienia. Jeśli chodzi o skórę, zazwyczaj pojawia się świąd, podrażnienia, wysypka i łuszczenie się. Pozostałe objawy to senność, zaburzenia koncentracji i bóle głowy.
Zobacz również: Skąd się biorą roztocza w pościeli?
Roztocza – jak pozbyć się roztoczy z naszego mieszkania?
Niestety walka z roztoczami w naszym mieszkaniu jest z reguły trudna i uciążliwa. Nasze łóżka i pozostałe meble są dla nich łakomym kąskiem – złuszczony naskórek jednej osoby jest w stanie wykarmić wiele pokoleń pajęczaków. Istnieją jednak sposoby na to, by mocno ograniczyć ich obecność w naszym otoczeniu. Jakie?
Przede wszystkim, warto rozważyć rezygnację z dywanów i zastąpić je materiałem łatwym do czyszczenia i odkurzania. Dobrze też pożegnać się z ciężkimi dywanami, tapicerowanymi meblami, makatkami, czy suszonymi kwiatami – najlepiej, by w sypialni alergika znalazły się jedynie przedmioty, które można łatwo oczyścić poprzez pranie, spłukanie wodą czy przetarcie mokrą szmatką.
Oczywiście, nie wszystkie tekstylia z naszego otoczenia da się usunąć. Dlatego warto pamiętać o regularnym praniu pozostałych. W przypadku alergii, powinno się to robić częściej niż standardowo i wybierając temperaturę 55-60 stopni Celsjusza. Roztocza nie dadzą rady jej przeżyć. Co więcej, nie przeżyją one również temperatury zbyt niskiej – dlatego pranie warto suszyć zimą na balkonie czy w ogrodzie, zwłaszcza gdy pogoda jest mroźna i słoneczna.
Inną czynnością, którą przy alergii na roztocza powinno się wykonywać częściej niż zwykle, jest odkurzanie. Mikroorganizmy żyją też niestety w skupiskach kurzu na podłodze. Kurz nie powinien być jednak zamiatany na sucho. Najlepiej, gdy nasz odkurzacz wyposażony jest w filtr HEPA, który zatrzymuje większość mechanicznych zanieczyszczeń. Odkurzać należy również materac.
Kolejną pomocną czynnością jest staranne wietrzenie mieszkania, zwłaszcza zimą – niższa wilgotność powietrza i niska temperatura to dobra broń na roztocza. Z kolei koce, poduszki czy pościel warto przechowywać w zamkniętych szafkach – by nie łapały kurzu z otoczenia – i często odświeżać.
Roztocza w materacu – materace najlepsze przy alergii
Materace do spania to częste miejsce bytowania roztoczy. Jednak nie wszystkie są równie przyjazne dla tych pajęczaków. Jaki materac wybrać?
Ogólnie, materace możemy podzielić na sprężynowe i te z wypełnieniem. Wypełnienie różni się między sobą między innymi stopniem przewiewności – a im bardziej jest przewiewny, tym łatwiej będzie pozbyć się roztoczy. Wśród materiałów wypełniających materace do spania, możemy znaleźć między innymi piankę czy lateks, które świetnie amortyzują ruch śpiącego, piankę HR o właściwościach ortopedycznych, czy piankę termoelastyczną, działającą przeciwodleżynowo.
Dla osób z alergią na roztocza bardzo przydatne są materace wypełnione pianką poliuretanową – niezwykle przewiewną, co zapewnia higienę i uniemożliwia zagnieżdżenie się mikroorganizmów. Jeszcze bardziej cenione są wkłady z trawy morskiej i włókien kokosowych. Są one bowiem nasączone specjalnymi substancjami chemicznymi, które sprawiają, że utrzymują się w świeżości bardzo długo. Dzięki temu, są bardzo przewiewne i stanowią wyjątkowo nieprzyjazne środowisko bytowania dla roztoczy. Już po krótkim czasie użytkowania można zauważyć efekty zmiany na lepsze.
W przypadku alergii na drobnoustroje zdecydowanie warto pomyśleć o inwestycji w porządny, łatwy do czyszczenia i odkurzania materac. To duże ułatwienie dla cierpiących z powodu alergenu – męczące objawy znikną, a komfort naszego snu na pewno się polepszy.
Zobacz również: Rodzaje materaców do spania
