Zbliża się maj. Dni są coraz dłuższe, wieczory cieplejsze. Rozpoczął się sezon grillowań i pikników. Okres wiosenny w pełni, przyroda odżyła, a Ty nadal czujesz, jakbyś nie wyszedł z zimowego letargu i stanu uśpienia? Pora wrócić do żywych i w końcu stanąć na nogi! Jeśli nie masz na to pomysłu, a łóżko przyciąga Cię niczym magnes, ten wywiad jest właśnie dla Ciebie.
Postanowiliśmy zapytać blogerów i influencerów o to, jakie są ich sposoby na to, by na nowo rozkwitnąć po zimie i dodać sobie energii do stawiania czoła codziennym wyzwaniom. Na pewno niejeden z nich także zmagał się z problemem zimowego snu, w końcu każdy z nas jest tylko człowiekiem. Ich porady i wskazówki mogą okazać się cennym źródłem wiedzy na ten temat.
Każda wypowiedź niesie ze sobą cenne i różnorodne porady, których wprowadzenie do codziennej rutyny, może okazać się zbawienne dla zdrowia i samopoczucia. Zapraszamy do lektury!
Przesilenie wiosenne – jak dodać sobie energii?
W ROLI EKSPERTA Iwona Biernacka
Jest parę sposobów, by złagodzić objawy przesilenia. Bardzo ważnym czynnikiem jest regeneracja. Dlatego należy zadbać o higienę snu. Na godzinę przed odstaw wszystkie urządzenia elektroniczne. W tym czasie lepiej poczytaj książkę i przewietrz sypialnię. Pamiętaj również o ruchu, najlepiej na świeżym powietrzu. Dotlenisz organizm, a endorfiny wydzielane w trakcie wysiłku sprawią, że szybko poprawi się Twój humor.
Kolejnym ważnym punktem jest zmiana nawyków żywieniowych. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś/eś, to jest właśnie ten czas. Duża ilość warzyw i owoców dostarczy Ci brakujących witamin i składników mineralnych, potrzebnych do zachowania równowagi w organizmie. Zrezygnuj ze słodyczy, które jedynie zwiększają uczucie zmęczenia. Zadbaj o spożycie zdrowych tłuszczy omega–3 i włącz do diety: tłuste ryby morskie, oliwę z oliwek, olej rzepakowy nierafinowany, orzechy włoskie, siemię lniane oraz olej lniany. Staraj się, by potrawy, które przyrządzasz były z jak najmniej przetworzonych produktów. Oprócz jedzenia nie zapominaj o odpowiednim nawodnieniu, a unikniesz bólu głowy i spadku energii.
Dietetyk z zamiłowaniem do zdrowych słodyczy i fotografii kulinarnej. Wierzę, że dbając o zdrowie nie trzeba rezygnować z przyjemności, a samodzielnie wykonane desery mogą być o wiele smaczniejsze od tych kupionych na mieście. W wolnej chwili wymyślam nowe przepisy i robię im apetyczne zdjęcia, tym samym zachęcając innych do próbowania swoich sił w kuchni ze zdrowszymi zamiennikami. W temacie zdrowego życia szczególnie interesuje mnie wpływ mikroflory jelitowej na samopoczucie i kształtowanie charakteru jednostki.
W ROLI EKSPERTA Monika Michalak
Nasz organizm podczas zimy jest wystawiony na niezłą próbę. Ograniczony dostęp światła słonecznego oraz witamin i minerałów, może spowodować m.in. osłabienie odporności i pogorszenie kondycji skóry, włosów i paznokci. To naturalne, że organizm musi przestawić się na inny tryb pracy, dostosować gospodarkę hormonalną oraz zaadaptować się do zmiany klimatu. Do tego potrzebujesz energii!
> Dieta przede wszystkim! Po zimowej diecie brakuje nam witamin oraz minerałów, które odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu dobrego samopoczucia! Zadbaj o odpowiednią podaż warzyw i owoców. Wybieraj dobre źródła białka jakimi są: mięso, ryby, nabiał i jaja, węglowodanów: pełnoziarniste pieczywo i makaron oraz kasze gruboziarniste. Zdrowe tłuszcze w postaci oliwy z oliwek, awokado, orzechów oraz nasion poprawią kondycję Twoich włosów, skóry i paznokci oraz istotnie wpłyną na koncentrację i efektywność działania. Spraw by Twój talerz wyglądał zachęcająco i kolorowo, a zapewniam Cię, że wraz z tym poczujesz się o wiele lepiej. Pamiętaj również o nawadnianiu się! Pij wodę, herbatę zieloną lub czerwoną, herbaty ziołowe lub świeże soki.
> Zadbaj o ruch i czas przebywania na słońcu! Nie dość, że odpowiednio dotlenisz organizm to dodatkowo poprawisz swoją kondycję fizyczną. Zamiast komunikacji miejskiej czy samochodu, wybierz rower lub po prostu wysiądź przystanek wcześniej i przejdź się. Słońce jest naszą podstawową energią. Światło słoneczne powoduje, że jesteśmy szczęśliwsi i bardziej odprężeni, mamy większą ochotę do życia oraz jesteśmy lepiej nastawieni do otaczającego nas świata.
> Poświęć odpowiednią ilość czasu na sen i regenerację. Ich niedobór albo zła higiena powodują osłabienie odporności, tym samym narażając Cię na infekcje i przeziębienia. Osoby niedosypiające często mają problemy z nadmiernym apetytem oraz niekontrolowaną ochotą na słodycze w ciągu dnia. Śpij minimum 8 godzin dziennie. Przed położeniem się spać unikaj światła niebieskiego w postaci telewizora, komputera czy telefonu. Zastąp je książką, która pomoże Ci się wyciszyć. Co więcej, warto przed zaśnięciem przewietrzyć pomieszczenie oraz pozbawić go dostępu światła, tak żeby nie zakłócać wytwarzania melatoniny, odpowiedzialnej za prawidłowy sen.
> Unikaj stresu! Zdaję sobie sprawę, że łatwiej powiedzieć niż zrobić. Pośpiech i zdenerwowanie nie służy naszemu zdrowiu. Przewlekły stres działa podobnie jak stan zapalny i dotkliwie zużywa naszą energię oraz składniki odżywcze. Pamiętaj, że praca i odpoczynek zawsze muszą być w równowadze. Tylko wtedy będziemy szczęśliwi i pozytywnie nastawieni do nowych wyzwań dnia codziennego oraz zachowamy swoje zdrowie psychiczne.
> Codziennie znajdź chwilę czasu na relaks. Wystarczy odpowiednio zorganizować swój plan dnia, umieszczając w nim pół godziny, którą spożytkujesz na swoje przyjemności oraz zainteresowania. Zachęcam Cię, żeby nie był to czas spędzony przed telewizorem czy komputerem, lecz wyjście na świeże powietrze! Złap koc oraz dobrą książkę i idź na parku lub jeśli możesz udaj się poza miasto. Możesz również włączyć swoją ulubioną muzykę, poćwiczyć, pójść na spacer lub urządzić sobie domowe spa. Takie małe rzeczy pozwolą Ci się odprężyć i rozładować negatywne emocje.
Jak widzicie rady przedstawione przeze mnie są naprawdę łatwe do wdrożenia! Zapewniam, że pomogą Wam przetrwać okres przesilenia wiosennego oraz bardziej cieszyć się życiem. Nie zapominajcie również o uśmiechu! Pozytywne nastawienie potrafi zdziałać cuda - osoby pogodne częściej osiągają sukcesy zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym oraz rzadziej zapadają na choroby. Śmiech to samo zdrowie!
Jestem trenerem personalnym oraz dietetykiem klinicznym. Do życia podchodzę z uśmiechem, do treningu z energią, za to do zdrowia z powagą i odpowiedzialnością. Uważam, że piękne ciało to ZDROWE i SPRAWNE ciało! Na moim profilu instagramowym można znaleźć dużo jedzeniowych inspiracji, wiedzę z zakresu dietetyki, zmian nawyków żywieniowych, ciekawostki, obalanie mitów oraz inspiracje treningowe.
W ROLI EKSPERTA Agnieszka Kaminska
Przesilenie wiosenne to dolegliwość z którą zmaga się większa część społeczeństwa. Normalnie przesilenie wiosenne powinno trwać około tygodnia. Jeśli trwa dłużej, to znak że musimy lepiej o siebie zadbać.
Zacznij się ruszać! Sport napędza układ limfatyczny, który wydala z naszych komórek toksyny. Przeznacz godzinę dziennie na aktywność. Radzę aby już w okresie zimowym zadbać o temperaturę w naszych pomieszczeniach - nie przegrzewaj się, szczególnie w sypialni. Zimą trzeba zmarznąć.
Uziemiaj się! Ja przez cały rok chodzę boso po ziemi i oddaję dodatnie ładunki elektromagnetyczne. Zadbaj o prawidłową regenerację. Kładź się najpóźniej o 22 i nie oglądaj tv przed snem ani nie gap się w telefon. Niebieskie światło emitowane z tych urządzeń zaburza wydzielanie melatoniny, a więc Twój naturalny zegar biologiczny jest rozhuśtany.
Jednak kluczową kwestią jest dieta. Po zimie brakuje Nam witamin i jesteśmy ociężali przez cięższą zimową dietę. Odstaw produkty przetworzone, pszenicę, słodycze i nabiał. Zacznij dzień od szklanki wody z octem jabłkowym, który zakwasi żołądek i sprawi że witaminy i minerały dostarczane w pożywieniu będą się lepiej przyswajać. Zadbaj o odbudowę flory bakteryjnej w jelicie. Polecam zakwas z buraków, który łatwo możesz zrobić w domu. Pij świeżo wyciskane soki warzywne. Wyciskaj wszystko co zostało jeszcze z zimy: marchew, pietruszkę, seler, buraki, kapustę, jarmuż i łącz je z jabłkiem.
Pamiętaj o zieleninie, bo zawiera chlorofil - "krew roślin" która oczyści organizm i doda energii. Na wiosnę polecam zrobić też oczyszczanie organizmu po ciężkiej zimie, może być to kilkudniowy detoks na sokach lub zupach warzywnych albo Post Daniela, dla osób które mają większe doświadczenie ze zdrowym stylem życia.
Ciało to jednak nie wszystko, aby kompleksowo zadbać o zdrowie dbaj też o ducha - medytuj i módl się.
Pseudonim "Ally", blogerka oraz własna działalność.
Pasje: bieganie długodystansowe (jestem maratończykiem), fitness, balet, fotografia, podróże, zdrowe odżywianie. Na swoim instagramie dzieli się pomysłami na zdrowe przepisy oraz motywuje do aktywności.
W ROLI EKSPERTA Natalia Szwed
Przesilenie wiosenne spotyka większość z nas. Przyroda budzi się do życia, a Ty czujesz się tak jakbyś nie miał energii. Ja mam na to sposób, aktywny poranek na świeżym powietrzu.
Moja przygoda z bieganiem pojawiła się spontanicznie. Od lat borykałam się z zaburzeniami odżywiania. Byłam kimś kim nie chciałam być, moje życie wyglądało zupełnie inaczej niż sobie to wymarzyłam. O aktywności fizycznej i zdrowym żywieniu nie było wtedy mowy.
Zaczęłam biegać i od razu się w tym sporcie zakochałam. Początki były trudne, ponieważ byłam wychudzona i bez energii, jednak nie poddałam się i biegam do dziś stawiając sobie nowe cele. Jeśli chodzi o motywację, to ja po prostu mam ją w sobie. Wyrobiłam w sobie nawyk, bez którego nie wyobrażam sobie życia.
Rzuciłam papierosy, zaczęłam jeść i walczyłam o siebie każdego dnia. Dla mnie lepsze jest wyjście nawet w chłodny wieczór na trening niż siedzenie przed telewizorem. Żadna kawa nie pobudzi człowieka tak jak delikatny trucht z rana i zaczerpnięcie świeżego powietrza. Dotlenienie organizmu sprawi, że żadne przesilenie nie będzie Ci straszne!
Pięć lat temu byłam zupełnym przeciwieństwem siebie, paliłam papierosy, a moje zachowania były dalekie od ideału. Pewnego dnia wstałam z łóżka i powiedziałam sobie, że to właśnie dziś zaczynam wprowadzać zmiany w swoje życie. Od 5 lat jestem zakochana w bieganiu, to bieganie postawiło mnie na nogi kiedy walczyłam z zaburzeniami odżywiania. Bieganie zmieniło moje podejście do życia! Dzięki bieganiu wiem, że wszystkie bariery istnieją tylko i wyłącznie w naszych głowach. Kocham swoją pasję i już nie wyobrażam sobie bez niej życia.
