Do astronomicznego lata pozostało niecałe 10 dni. Wraz z rozpoczynającym się odliczaniem, odliczane są także… kilogramy. Ile mi jeszcze brakuje do upragnionej wagi? Zbliżający się sezon wakacyjny to czas, kiedy zamiast cieszyć się z coraz cieplejszych i dłuższych dni, przypominamy sobie o tym, że nasza sylwetka nadal zimowa. Rozpoczyna się maraton: dieta-cud, cardio, jedno, drugie, dziesiąte, ale… czy to ma sens?
Postanowiliśmy zapytać blogerów i influencerów o to, jakie jest ich podejście oraz co sądzą o popularnym obecnie odchudzaniu ,,do wakacji”. W tym wywiadzie z pewnością znajdziesz odpowiedzi na nurtujące cię pytania. Czy to mądre rozwiązanie? Jakie daje efekty? Czy są jakieś efekty uboczne?
Każdy, kto zaczynał przygodę z odchudzaniem, wie, że to droga trudna i pełna wyrzeczeń. Poniższe wypowiedzi niosą ze sobą cenne i różnorodne wskazówki, które mogą okazać się pomocne dla osób, które pragną zmienić złe nawyki i żyć zdrowiej. Zapraszamy do lektury!
Odchudzanie ,,do wakacji” – czy ma sens?
W ROLI EKSPERTA Natalia Szwed
Dla mnie każde odchudzanie, które jest wynikiem jakiegoś wydarzenia, nie ma najmniejszego sensu. Według mnie brzmi to tak jak rzucenie papierosów na chwile. W takiej sytuacji trzeba sobie zadać pytanie: „A co dalej, co będzie po wakacjach?”.
Jeśli po wakacjach dalej będziesz sumiennie utrzymywać swoje postanowienia to ok! Ale jeśli chcesz schudnąć tylko na okres wakacyjny, do ślubu czy na inne wydarzenie, o którym huczy połowa Twojej rodziny, to jak dla mnie nie ma to żadnego sensu.
Zdrowy styl życia powinien towarzyszyć nam przez cały czas, a nie przez okres wakacji, a postanowienia schudnięcia do wakacji może wywołać tylko frustrację, jeśli człowiek nie osiągnie upragnionego celu.
Pięć lat temu byłam zupełnym przeciwieństwem siebie, paliłam papierosy, a moje zachowania były dalekie od ideału. Pewnego dnia wstałam z łóżka i powiedziałam sobie, że to właśnie dziś zaczynam wprowadzać zmiany w swoje życie. Od 5 lat jestem zakochana w bieganiu, to bieganie postawiło mnie na nogi kiedy walczyłam z zaburzeniami odżywiania. Bieganie zmieniło moje podejście do życia! Dzięki bieganiu wiem, że wszystkie bariery istnieją tylko i wyłącznie w naszych głowach. Kocham swoją pasję i już nie wyobrażam sobie bez niej życia
W ROLI EKSPERTA Zuzanna Lipiec
Jeśli zależy nam na trwałym efekcie, to zmiany powinniśmy wprowadzać stopniowo, stawiając zdrowie na pierwszym miejscu. Aby zrzucić kilogramy w zdrowy sposób, nie można zbyt mocno obcinać kaloryki. Im mniej jedzenia spożywamy, tym większe jest ryzyko niedoborów. Ponadto zbyt niskokaloryczny jadłospis może doprowadzić do napadów wilczego głodu oraz spadku samopoczucia.
Podstawą odchudzania powinno być policzenie swojego zapotrzebowania kalorycznego, a następnie obniżenie liczby spożywanych kalorii w taki sposób, aby wytworzyć deficyt kaloryczny. To on spowoduje ubytek tkanki tłuszczowej. Pamiętaj, że kształtowanie sylwetki wymaga czasu. Uzbrój się w cierpliwość i wytrwałość. Pracuj na swoje wymarzone ciało krok po kroku. Nie wymagaj od siebie utraty 10 kg w ciągu tygodnia. Tylko powolna stopniowa utrata wagi będzie trwała i zdrowa.
O sylwetkę należy dbać cały rok. Zdrowa dieta i aktywność fizyczna, których skutkiem ubocznym jest godna podziwu forma, powinna być obecna w naszym życiu każdego dnia. Jest to recepta nie tylko na piękne ciało i trwałe efekty, ale również zdrowie, które przecież jest dla nas najważniejsze.
Studentka III roku medycyny, przyszła gastroenterolog-dietetyk. Miłośniczka zdrowego stylu życia i kotów. Autorka instagrama, promującego zdrowe odżywianie i codzienną aktywność fizyczną.
W ROLI EKSPERTA Iwona Biernacka
Odchudzanie na szybko i tylko na sezon nie jest zdrowe. W dwa miesiące nie zrzucisz kilogramów, które odkładały się przez kilka lat. Spalanie 1-2 kg miesięcznie jest uznawane za zrównoważone i bezpieczne. Natomiast szybka utrata masy ciała sprzyja również szybkiemu tyciu z powrotem, tylko że już z nadwyżką. W ten sposób dochodzi do efektu “jojo”.
Rygorystyczne obcinanie kalorii, byleby zdążyć z formą do lata powoduje spustoszenie w organizmie. Dochodzi do rozregulowania gospodarki hormonalnej, pojawia się ciągłe uczucie głodu i ciężko jest wtedy utrzymać założenia ścisłej diety.
Dlatego też o wiele zdrowszym wyjściem jest stopniowe ucinanie kalorii, kiedy kontrolujesz swój apetyt i samopoczucie. Robisz to wolniej, dłużej, ale też efekty zostaną już z Tobą na zawsze. Bo w odchudzaniu chodzi o to, by zmienić nawyki żywieniowe, złe przyzwyczajenia i już zostać w zdrowej formie, a nie przybierać znowu na masie po wakacjach.
Dietetyk z zamiłowaniem do zdrowych słodyczy i fotografii kulinarnej. Wierzę, że dbając o zdrowie, nie trzeba rezygnować z przyjemności, a samodzielnie wykonane desery mogą być o wiele smaczniejsze od tych kupionych na mieście. W wolnej chwili wymyślam nowe przepisy i robię im apetyczne zdjęcia, tym samym zachęcając innych do próbowania swoich sił w kuchni ze zdrowszymi zamiennikami. W temacie zdrowego życia szczególnie interesuje mnie wpływ mikroflory jelitowej na samopoczucie i kształtowanie charakteru jednostki.
W ROLI EKSPERTA Agnieszka Kaminska
Nie ma drogi na skróty, więc wszelkie ,,diety cud" nie mają sensu. Przeważnie kończy to się spadkiem odporności i efektem jojo. W dwa tygodnie nie przytyłeś, więc w dwa tygodnie nie schudniesz. Sensem jest jednak zacząć zdrową przygodę.
Zrób detoks i wprowadzić zdrowe nawyki. Na niektórych działa metoda ,,małych kroków", na innych „nagła zmiana o 180 stopni". Należy jednak pamiętać, że zwycięzcą jest ten, który upadał wiele razy, wstawał i próbował dalej, toteż nie przejmuj się porażkami.
Nikt nie jest doskonały, więc jeśli polegniesz, to podnieś się i walcz dalej.
Pseudonim "Ally", blogerka oraz własna działalność.
Pasje: bieganie długodystansowe (jestem maratończykiem), fitness, balet, fotografia, podróże, zdrowe odżywianie. Na swoim instagramie dzieli się pomysłami na zdrowe przepisy oraz motywuje do aktywności.
