Antybiotyki istnieją dopiero od siedemdziesięciu lat, a już wiele osób, nie wyobraża sobie, jak można przejść przez chorobę bez ich użycia. Faktycznie — niejednokrotnie antybiotyki ratują życie, ale niestety wiele osób ich nadużywa w sytuacjach, kiedy moglibyśmy wyleczyć się naturalnie.
Szybkie fakty:
- Nie można nadużywać antybiotyków. Należy je stosować, tylko jeśli jest to bezwzględnie konieczne.
- Niektóre produkty spożywcze, ekstrakty roślinne i olejki eteryczne mają właściwości antybakteryjne.
- Miód jest jednym z najstarszych znanych antybiotyków.
Niestety, antybiotyki nie są obojętne dla naszego organizmu. Ponieważ antybiotyki nie rozpoznają dobrych i złych bakterii, rozprawiając się z chorobotwórczymi drobnoustrojami, niszczą również te dobre, wchodzące w skład naturalnej, ochronnej flory bakteryjnej.
W przyrodzie istnieją rośliny, które nazywane są naturalnymi antybiotykami. Rośliny te nie tylko wzmacniają układ odpornościowy i skutecznie niszczą bakterie, grzyby i pierwotniaki, ale też robią to bez uszczerbku na naszym zdrowiu i bez ryzyka, że się na nie uodpornimy. Nie powodują antybiotykooporności i nie są toksyczne, dzięki czemu są bezpieczniejsze dla organizmu. Warto również wspomnieć, że podczas leczenia można stosować preparaty roślinne, któe również są zdrowsze dla naszych organizmów.
Poznaj listę naturalnych antybiotyków i zobacz, jakie mają właściwości.
1. Naturalne antybiotyki – miód
Zawarte w miodzie substancje pomagają wzmocnić odporność oraz niszczą wirusy i bakterie. Idealnie sprawdza się przy chorobach gardła, ponieważ powleka je kojącą warstwą. Swoje antybiotyczne właściwości miód zawdzięcza takim substancjom jak nadtlenek wodoru, inhibina, lizozym i apidycyna, które potrafią zwalczać bakterie gram-dodatnie, takie jak gronkowce i paciorkowce.
Ponadto miód działa również na laseczki wąglika, prątki gruźlicy czy rzęsistka pochwowego.
Sprawdza się również w walce z chorobotwórczymi grzybami z rodzaju Candida.
Najlepiej sięgać po miody spadziowe z drzew szpilkowych, lipowe i grykowe z pasiek położonych powyżej 1000 m n.p.m., ponieważ zawierają one najwięcej inhibiny.
2. Naturalne antybiotyki – czosnek
Przed erą antybiotyków czosnek był powszechnie stosowany w celu zapobiegania groźnym chorobom i leczenia ich (np. grypy). Z licznych badań wynika, że czosnek działa silniej niż penicylina. Spożywany regularnie mobilizuje krwinki białe do obrony organizmu przed bakteriami i wirusami oraz zwalcza drobnoustroje. Czosnek zawiera m.in. allicynę (aby ją aktywować, warto zmiażdżyć ząbki czosnku), która niszczy paciorkowce, gronkowce i bakterie E. coli. Ma on również właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze oraz działa antyoksydacyjne, dzięki czemu chroni komórki przez zniszczenia wywołane przez wolne rodniki.
Czosnek zaleca się przy zapaleniu zatok, bólu gardła, grypie, przeziębieniu i zaburzeniach jelitowych.
Aby w pełni wykorzystać walory zdrowotne czosnku, jedz codziennie 2–3 ząbki surowego, zgniecionego czosnku.
Sprawdź: jak antybiotyk działa na nasz organizm!
3. Naturalne antybiotyki – olejek tymiankowy
Olejek tymiankowy jest szczególnie przydatny w przypadku bakterii opornych na antybiotyki.
W badaniu przeprowadzonym w 2011 roku naukowcy przetestowali skuteczność olejków eterycznych zarówno z lawendy, jak i tymianku. Oba oleje badano w puli ponad 120 szczepów bakterii. Naukowcy odkryli, że olejek tymiankowy jest znacznie skuteczniejszy w zabijaniu bakterii niż olejek z lawendy.
Olejek tymiankowy jest przeznaczony wyłącznie do użytku zewnętrznego. Przed nałożeniem olejku na obszar dotknięty chorobowo należy rozcieńczyć go w olejku nośnym, którym może być oliwa z oliwek lub olej kokosowy. Stosowanie nierozcieńczonych olejków eterycznych na skórę może powodować zapalenie i podrażnienie.
Osoby z wysokim ciśnieniem krwi lub problemy z nadczynnością tarczycy nie powinny używać olejków eterycznych tymianku.
4. Naturalne antybiotyki – olejek z oregano
Badania przeprowadzone przez naukowców z Centrum Medycznego Uniwersytetu Georgetown wykazały, że olejek z oregano zwalcza grzyby i bakterie tak samo skutecznie, jak tradycyjne antybiotyki – streptomycyna, penicylina i wankomycyna.
Oregano zawiera substancje takie jak karwakrol i tymol, które mają właściwości przeciwgrzybiczne, antybakteryjne i przeciwpasożytnicze.
Olejek oregano w przeciwieństwie do antybiotyków zabija tylko szkodliwe bakterie, bez naruszania pozytywnej flory jelitowej.
Przed zastosowaniem olejku z oregano należy sprawdzić, jakie jest jego stężenie (zawsze występuje w rozcieńczeniu) i dodatkowo rozcieńczyć go, w oleju lub soku pomidorowym. Jest to konieczne, ponieważ olejek z oregano w zbyt dużym stężeniu, może wywołać poparzenia jamy ustnej.
Niektóre zastosowania olejku z oregano:
- wzmacnianie organizmu przy osłabieniu wywołanym stresem,
- zmniejszanie objawów alergii,
- wspomaganie wątroby,
- odtykanie dróg oddechowych zatkanych śluzem,
- leczenie łupieżu,
- eliminacja chorób grzybiczych,
- usuwanie pasożytów.
Przyjmując olejek, pamiętaj, by nie przekroczyć dopuszczalnej dziennej dawki, czyli około 10 kropli.
5. Naturalne antybiotyki – żurawina
Żurawina idealnie sprawdza się przy leczeniu infekcji układu moczowego wywołanych przez bakterie E. coli. Wspomaga ona wypłukiwanie bakterii z dróg moczowych, przyczyniając się do przyspieszenia procesu leczenia, jak również zapobiegając nawrotom infekcji.
Żurawina jest bogata w proantocyjanidyny i kwas hipurowy. Istotnym faktem jest, że zawarta w niej fruktoza i proantocyjanidyny zapobiegają przywieraniu bakterii do komórek, dzięki czemu żurawina chroni przed próchnicą i chorobami dziąseł.
Owoce żurawiny wykazują również silne właściwości antybakteryjne, dlatego zalicza się je do naturalnych antybiotyków.
By zwalczyć bakterie E. coli, pij sok z żurawiny, spożywaj świeże owoce lub ekstrakty owocowe. Nie jest ustalona jednorazowa oraz dobowa dawka stosowania żurawiny.