Na sklepowych półkach nigdy nie brakuje wody, a wybór jest bardzo szeroki. Dlaczego więc wciąż słyszy się o przypadkach odwodnienia? Kiedy w ogóle mówi się o odwodnieniu? Czym grozi odwodnienie? Czy mówienie, że woda to życie nie jest wyolbrzymionym stwierdzeniem? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule.
Woda to życie
Dużo mówi się o tym, że woda odgrywa ważną rolę w funkcjonowaniu organizmu. Nic w tym dziwnego, w końcu woda to życie, a organizm człowieka składa się w prawie 70% z wody. Woda stanowi składnik odżywczy dla każdej komórki organizmu. Znajduje się także w osoczu krwi.
💧 pomaga utrzymać i regulować wewnętrzną temp. ciała,
💧 służy do transportowania i metabolizowania białek i węglowodanów,
💧 spowalnia procesy starzenia się organizmu,
💧 wspomaga produkcję neuroprzekaźników,
💧 bierze udział w amortyzacji stawów.
Sprawdź także: Co jeść i pić podczas upałów?
Niestety człowiek nie ma zdolności zatrzymywania w sobie niezbędnej ilości wody. Dlatego odpowiednie nawodnienie odgrywa ważną rolę w utrzymaniu wszelkich funkcji życiowych na prawidłowym poziomie. W ciągu dnia ludzki organizm traci znaczną część wody: podczas czynności fizjologicznych, gdy się pocimy, a czasem nawet gdy nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Organizm traci nie tylko wodę. Wraz z nią tracone są także cenne elektrolity, co może negatywnie wpłynąć na gospodarkę i równowagę wodno-elektrolitową. Ten stan jest szczególnie niebezpieczny u najmłodszych – organizm dziecka nie jest jeszcze przystosowany do tak ekstremalnych stanów. A stan ten jest porównywalny do tego, jaki odczuwają osoby podczas tzw. efektu dnia następnego, czyli w przypadku kaca.
Kiedy mówimy o odwodnieniu?
Bardzo błędne jest stwierdzenie, że odwodnienie organizmu występuje tylko latem przy wysokich temperaturach. Trzeba przyznać, że w tej porze roku faktycznie występuje większe ryzyko, że może nastąpić odwodnienie, jednak trzeba też wziąć pod uwagę, że jest ono możliwe także wiosną, jesienią i zimą.
Dodatkowo odwodnienie może nastąpić podczas choroby, gdy organizm jest zainfekowany bakterią lub wirusem, np. grypą. Ryzyko odwodnienia występuje także jeśli mamy do czynienia z biegunką, wymiotami, gorączką. Warto zauważyć, że organizm zużywa bardzo dużo energii na walkę z chorobą i choć w czasie choroby nie odczuwa się apetytu, warto zadbać o odpowiednie nawodnienie w tym okresie.
Zgodnie z zaleceniami ekspertów zdrowy człowiek powinien wypijać 30 ml wody na kg masy ciała. Spożycie wody powinno więc wynosić średnio u kobiet 2000 ml, a u mężczyzn 2500 ml na dobę. Zapotrzebowanie na wodę może się jednak różnić w zależności od stanu zdrowia, wieku, wykonywanej pracy, aktywności fizycznej oraz warunków klimatycznych.
Mylne jest przeświadczenie, że odwodnienie następuje w przypadku ingerencji pogotowia i wizycie w szpitalu. Wzywanie karetki pogotowia jest ekstremalnym przypadkiem i grozi też wieloma powikłaniami zdrowotnymi. Warto jednak zwrócić uwagę na pewien ważny fakt: moment, w którym odczuwa się pragnienie, już jest znakiem o tym, że organizm jest odwodniony.
Objawy odwodnienia
Objawy odwodnienia można hierarchizować od tych, które pojawiają się na samym początku i nie są aż tak niebezpieczne, do tych, przy których mogą pojawić się zdrowotne komplikacje. Na samym początku występuje wzmożone pragnienie, któremu towarzyszy niedostateczna aktywność ślinianek i zmniejszona częstotliwość oddawanego moczu.
Objawy mogą być różne u każdego człowieka. Niektórzy odczuwają brak apetytu, u innych apetyt jest jeszcze większy, zwłaszcza na słodkie produkty. A wynika to z tego, że przy odwodnieniu występuje nagły spadek energii, którą organizm będzie próbował pozyskać, doładowując się cukrem.
Czytaj także: 5 sposobów na to, jak pić więcej wody każdego dnia
Wspomnieliśmy o spadku energii, ponieważ wiele osób w stanach odwodnienia odczuwa osłabienie, senność, pogorszenie koncentracji i czasu reakcji. Organizm może wpadać w chwilowe stany zawieszenia, pojawi się brak skupienia i pogorszenie samopoczucia. U niektórych występuje także rozdrażnienie i ból głowy lub wzdęty brzuch.
W ekstremalnych stanach odwodnienia pojawiają się drgawki, osłabienia, którym towarzyszy omdlenie i utrata przytomności, przyspieszone bicie serca, bladość lub zmniejszenie napięcia gałek ocznych.
Odwodnienie – jak zapobiegać?
Odpowiedź wydaje się prosta: nie chcesz być odwodniony – pij wodę. I choć rozwiązanie wydaje się banalnie proste, nie dla wszystkich jest to jednak oczywiste. Bardzo często jest tak, że w natłoku pracy, zagonieniu i skupieniu się na wykonywaniu określonej czynności, po prostu zapomina się o piciu wody.
Ile razy zdarzyło Ci się, że bardzo chciałeś pić, ale butelka wody znajdowała się w kuchni i nie chciało Ci się po nią iść? Jest na to sposób: miej przy sobie zawsze butelkę wody. Jest to psychologiczny zabieg, który pomoże zachować częstotliwość i regularność picia wody. Nawet samo popijanie wody od czasu do czasu już może zapobiec odwodnieniu.
Ważnym elementem jest też to, by w chwilach odwodnienia nie opijać się na siłę, ponieważ to nie uzupełni niedoborów, a może tylko zaszkodzić. Wodę należy pić powoli i w mniej więcej równych odstępach, doprowadzając do przywrócenia równowagi gospodarki wodnej organizmu.