Zapalenie zatok to jedna z bardziej bolesnych dolegliwości, która nie pojawia się wyłącznie w okresie jesienno-zimowym. Zapalenie zatok może nas dotknąć również wiosną, a nawet latem, szczególnie jeśli nasz organizm ma skłonność do tego typu problemów. Jak pozbyć się zalegającej w zatokach flegmy?
Zapalenie zatok a flegma
Ból, który towarzyszy zapaleniu zatok najczęściej związany jest przede wszystkim z zalegającą w drogach oddechowych flegmą, której pozbyć się nie jest łatwo. Sama flegma nie jest szkodliwa, organizm produkuje ją naturalnie, w czasie infekcji drobnoustroje znajdujące się w organizmie prowokują organizm do znacznie większej jej produkcji. Ten nadmiar zaczyna zalegać w zatokach, nosie, gardle, przyczyniając się do dyskomfortu w najlepszym razie.
Najczęściej jednak prowokując trudny do opanowania ból, który znacząco utrudnia codzienne funkcjonowanie. Spływająca po tylnej ścianie gardła wydzielina nie tylko jest nieprzyjemna, ale i utrudnia mówienie, może nawet powodować bezgłos. Bardzo często flegma towarzyszy zapaleniu zatok oraz nieżytowi nosa, pojawia się także przy objawach przeziębienia i różnego rodzaju infekcjach, najczęściej wirusowych.
Jak pozbyć się flegmy z organizmu?
Flegma jest jedynie objawem choroby, a nie chorobą samą w sobie. Jeśli chcesz się wyleczyć, musisz działać na źródło choroby, choć często jest to połączone również z pozbywaniem się flegmy. Tak działa na przykład herbata na zatoki, w której obok olejku cytrynowego i miętowego wykorzystano liść werbeny cytrynowej, liść eukaliptusa, korzeń lukrecji, nasiona fenkułu, ziele mięty pieprzowej czy suszony korzeń imbiru.
Herbata ta działa rozrzedzająco na flegmę, pozwa więc odblokować zatkane zatoki i pozbyć się nadmiaru flegmy, natomiast jednocześnie dzięki antybakteryjnemu i przeciwzapalnemu działaniu olejków eterycznych pozwala skutecznie eliminować z organizmu źródło infekcji. Skoro już o olejkach mowa, warto nieco więcej powiedzieć o możliwościach, jakie daje w walce z flegmą aromaterapia. Z pomocą przychodzi przede wszystkim olejek eukaliptusowy, który jest absolutnie bezkonkurencyjny, jeśli chodzi o rozrzedzanie wydzieliny. Można go dyfuzować, przygotowywać inhalacje. Można również wymieszać kilka jego kropli z olejem kokosowym i smarować taką maścią klatkę piersiową.
Inne sposoby na walkę o zdrowe zatoki
Z pewnością przy chorych zatokach, a także innych infekcjach przyczyniających się do pojawienia się flegmy warto sięgnąć po:
- syrop z cebuli lub czosnku, miodu i cytryny,
- imbirówkę,
- herbatę z tymianku,
- napar z szałwii.
Istotne będzie także odpowiednie nawodnienie, które pomagać będzie w rozrzedzaniu zalegającej w organizmie flegmy. Z pomocą przyjdą tutaj ziołowe napary, domowe syropy, klasyczne mikstury, których uczyły nas babcie. Pomóc mogą także rozgrzewające okłady, maści, które sprawiają, że gardło będzie się ogrzewać, co ułatwi usuwanie flegmy.