W poprzednim artykule dokonaliśmy wprowadzenia do diety dr Dąbrowskiej. Napisaliśmy czym jest oraz na czym polega ten właśnie sposób odżywiania. W tym artykule pragniemy przedstawić szczegółowe wytyczne dotyczące postu dr Dąbrowskiej oraz listę produktów żywieniowych dozwolonych na tej diecie.
Dieta dr Dąbrowskiej w pigułce
W dużym skrócie przypomnimy, że dieta dr Dąbrowskiej to swego rodzaju post trwający od 1 dnia do 6 tygodni. Jego głównym celem jest oczyszczenie organizmu z toksyn, złogów, szkodliwych produktów przemiany materii. Efektem ubocznym natomiast - spadek wagi. Dieta ta, ze względu na liczne korzystne właściwości na organizm, może posiadać znamiona diety leczniczej. Zbiera coraz więcej zwolenników, chwalących pozytywne skutki i dzielących się efektami w internecie.
Sprawdź: Dieta dr Dąbrowskiej. Dla kogo i na czym polega?
Warzywa i owoce - podstawa diety
W dużym skrócie można powiedzieć, że dieta dr Dąbrowskiej opiera się na warzywach i owocach, przy czym to warzywa stanowią podstawę tej diety. Należy jednak w tym miejscu zaznaczyć, że nie są to przypadkowe warzywa i owoce, a także że większą wartością cechują się one w momencie, kiedy spożywa się je na surowo. Dieta ta opiera się na produktach o niskiej zawartości białek, tłuszczów i węglowodanów. W trakcie postu nie należy także pić kawy i czarnej herbaty, a ziołowe napary.
Z uwagi na to, że owoce stanowią mniejszość w tej grupie, zaczniemy właśnie od nich. Dieta dr Dąbrowskiej zakłada spożywanie takich owoców jak grejpfruty, jabłka, cytryny, a także jagody w ograniczonej ilości. Wybór jest niewielki, na pewno z takiej kombinacji nie da się zrobić dobrego owocowego i różnorodnego smoothie.
W przypadku warzyw wybór jest (na szczęście) o wiele większy. Choć z zaprezentowanego spektrum nie da się przygotować ciepłego dania na miarę niedzielnego obiadu, to jednak liczne wartości odżywcze tych produktów, rekompensują im ograniczone pole manewru i czasami niezbyt pozytywny walor smakowy. Choć przy bardziej kreatywnych umysłach, można wyczarować naprawdę pyszny i kolorowy obiad. Wystarczą chęci i czas. Są to niskoskrobiowe warzywa (z wyłączeniem ziemniaków, batatów, roślin strączkowych).
Kategoria | Warzywa |
warzywa kapustne | kapusta biała, kapusta pekińska, kapusta czerwona, kapusta pak choi, kapusta włoska, kalafior, brokuł, brukselka, rzodkiewka, rukola |
warzywa liściaste niekapustne | sałata rzymska, sałata dębowa, sałata masłowa, sałata karbowana, sałata lodowa, seler naciowy, mięta, szałwia, bazylia, tymianek, koper włoski, mniszek lekarski, pokrzywa, rukola |
warzywa cebulowe | cebula, szczypiorek, por, czosnek, szalotka |
warzywa dyniowate | dynia, kabaczek, ogórek, cukinia |
warzywa korzeniowe | buraki, seler, marchew, pietruszka, pasternak |
warzywa psiankowate | bakłażan, papryka, pomidor |
Znając już listę produktów dozwolonych do spożywania, można przystąpić do układania jadłospisu. W gruncie rzeczy do przygotowania wielowarzywnej sałatki nie potrzeba jadłospisu ani specjalnych wytycznych. Każdy może stworzyć indywidualną kompozycję, biorąc pod uwagę swoje preferencje żywieniowe. Trzeba kierować się zasadą smacznie, różnorodnie i bogato. Nie chodzi przecież o to, by się głodzić (wbrew temu, że jest to dieta ekstremalnie niskokaloryczna) i doprowadzać swój organizm do wycieńczenia.
Dieta dr Dąbrowskiej - przykładowy jadłospis na jeden dzień
I posiłek - na czczo szklanka wody z cytryną, do śniadania napar ze świeżej mięty, sałatka z warzyw (mix sałat, starta marchewka, pomidor, ogórek kiszony, cebula) lub warzywne smoothie (np. jarmuż, jabłko, pietruszka, seler naciowy).
II posiłek - sałatka z sałaty rzymskiej, cebuli, ogórka, koperku lub sałaty rzymskiej, szczypiorku i pomidora
III posiłek - duszony kalafior, brokuł, cukinia i papryka, zupa krem (np. z dynii) na wywarze z włoszczyzny
IV posiłek - starta marchew z jabłkiem, grejpfrut
V posiłek - gotowane buraki z jabłkiem i cebulą, napar z szałwi
Prawda jest taka, że dieta dr Dąbrowskiej, zwana też postem, faktycznie przypomina formę postu, ale nie należy dokonywać przedwczesnej oceny i szybko się zniechęcać. Zamiast myśleć o diecie w charakterze męczarni,warto skupić się na tej drugiej stronie, czyli korzyściach, jakie wynikają z jej praktykowania.