Cholesterol

Cholesterol

Chyba każdy z nas słyszał kiedyś o tym, iż zbyt wysoki poziom cholesterolu jest poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Od lat pacjenci są straszeni tym, iż cholesterol zatyka nasze naczynia krwionośne, prowadząc do groźnych schorzeń. Osoby z podwyższonym poziomem cholesterolu często bez większego skutku próbują go obniżyć przy pomocy wielu różnych leków oferowanych nam przez firmy farmaceutyczne.

Warto jednak zastanowić się, czy substancja ta jest faktycznie naszym wrogiem. Okazuje się bowiem, że jest to wciąż rosnący w siłę mit, stworzony przez osoby zajmujące się dietetyką.

Cholesterol a zdrowie

Niestety mało kto wie, że cholesterol jest nam tak naprawdę wręcz niezbędny do prawidłowego funkcjonowania. Wpływa on pozytywnie na nasz organizm i sprawia, że po prostu jesteśmy zdrowi.

• Znajduje się on przecież w każdej komórce zwierzęcej, jest potrzebny naszemu mózgowi, a dodatkowo syntetyzuje dużą liczbę hormonów, wśród których warto wyróżnić estrogen, progesteron, testosteron czy kortyzol.
• Należy pamiętać, że cholesterol jest również przeciwutleniaczem i jest w stanie uchronić nas przed różnymi postaciami raka.
• Oprócz tego to właśnie z niego wytwarzana jest witamina D w naszej skórze.
• Jeśli w naszym organizmie poziom cholesterolu jest zbyt niski, znacznie szybciej się starzejemy i narażamy się na różnego typu choroby. Chodzi tu również o choroby psychiczne, takie jak depresje czy nawet wzmożona agresja.

Cholesterol a dieta

Często powtarzanym mitem dotyczącym cholesterolu jest ten, iż dostarczamy go sobie w pożywieniu, dlatego osobom z podwyższonym jego stężeniem zalecana jest szczególna dieta. Prawda jest jednak taka, iż większość cholesterolu, który znajduje się w naszych ciałach, zostaje wyprodukowany przez naszą wątrobę, która dostosowuje jego ilość do potrzeb organizmu. Na jego poziom nie ma zatem dużego wpływu to, co jemy.

Bez wątpienia można uznać, że mit dotyczący zgubnego wpływu cholesterolu na nasze zdrowie jest jednym z największych kłamstw, jakie wymyślili dietetycy. Tak naprawdę nie istnieją żadne dowody na to, że wysoki poziom cholesterolu w naszym ciele przyczynia się do wystąpienia miażdżycy czy też zawału serca.

Na tym zakłamaniu zyskują jedynie firmy farmaceutyczne, które zarabiają bardzo duże kwoty pieniędzy, wciskając niczego nieświadomym pacjentom kolejne tabletki. Te z kolei, zamiast im pomagać, jedynie rujnują im zdrowie. 

Warto wiedzieć, że wyróżniamy dwa rodzaje cholesterolu. Ten pierwszy, czyli „zły" cholesterol LDL ma niską gęstość, natomiast cholesterol dobry, czyli HDL ma wysoką gęstość. 

Poziom cholesterolu w organizmie

Według lekarzy w naszym organizmie nie powinno się znajdować więcej niż 5,17 mmol/L (200 mg/dL) cholesterolu, co nie jest prawdą, a raczej bardzo umowną granicą. W przypadku części osób taki wynik nie jest możliwy do osiągnięcia, nawet gdy całkowicie dostosują dietę do zaleceń lekarskich. Mimo to, przez wiele lat zażywają one tabletki, które sztucznie obniżają poziom cholesterolu we krwi.

Poziom cholesterolu rośnie wraz z naszym wiekiem, co jest całkowicie naturalne. Po osiągnięciu 40 roku życia, jego poziom może sięgać 9 mmol/L (350 mg/dL), natomiast po skończeniu 60 lat systematycznie spada. 

Zupełnie zdrowi i aktywni ludzie pełni witalności mają zazwyczaj dość wysoki poziom cholesterolu we krwi, a to ze względu na fakt, iż jego ilość jest oznaką naszej dobrej formy. Z kolei, gdy spojrzymy na wyniki badań osób zmagających się z różnymi chorobami, takimi jak chociażby rak, zauważymy, iż poziom cholesterolu w ich przypadku jest wyjątkowo niski. Jeśli stosować by się do norm ustalonych przez lekarzy niemal 90 procent zdrowych osób powinno zażywać leki na obniżenie poziomu cholesterolu.

Warto porównać niewłaściwy poziom cholesterolu do gorączki, ponieważ obydwie te dolegliwości nie są chorobami samymi w sobie, ale jedynie ich rezultatami. Powinniśmy je traktować jako sygnał, że nasz organizm zmaga się z jakąś chorobą, a cholesterol zdecydowanie jest jedną z oznak, a nie przyczyn chorób cywilizacyjnych. Dlatego też zażywanie tabletek na obniżenie jego poziomu nie ma sensu.

Zgodnie z ustaleniami komisji rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki z 2004 r., groźny dla naszego zdrowia poziom złego cholesterolu to 2,6 lub nawet 1,8 mmol/L, czyli 100 i 70 mg/dL. Tak niskie wartości często  nie są możliwe do uzyskania w naturalny sposób. Jedynym wyjściem jest zatem zażywanie dużej ilości tabletek, które są produkowane przez te same koncerny farmaceutyczne, które opłacały ośmiu z dziewięciu lekarzy będących członkami wspomnianej komisji. 

LDL składa się z dużych i małych cząsteczek, z których jedynie te drugie są dla nas szkodliwe. Niestety żadne przyrządy medyczne nie są w stanie rozróżnić ich wielkości czy nawet zmierzyć ilości LDL. Ze sporym marginesem błędu jest ona szacowana na podstawie wzoru. Wynika z tego, że LDL jest nie najlepszym wyznacznikiem tego, czy poziom naszego cholesterolu jest właściwy, czy nie. Jeśli bowiem zrezygnujemy ze spożywania produktów zbożowych ilość dużych, czyli dobrych cząsteczek LDL wzrośnie i poprawimy swoje zdrowie, ale obliczona na podstawie wzoru wartość LDL znacząco się podniesie, wskazując na potrzebę obniżenia poziomu cholesterolu.

Według niektórych badań zbyt wysokie poziomy LDL mogą być skutkiem tego, że w naszym organizmie jest za mało tryptofanu, czyli aminokwasu, który znajdziemy, chociażby w białku zwierzęcym. Dieta, którą zwykle zalecają lekarze, jest uboga w mięsa oraz jajka, co tak naprawdę skutkuje obniżeniem tego dobrego cholesterolu.

Ważne jest także, aby zdawać sobie sprawę z tego, iż poziom LDL w naszej krwi zmienia się zależnie od pory dnia, chorób, z którymi się zmagaliśmy, stresu czy wzmożonego wysiłku fizycznego. Poziom cholesterolu mierzony wyłącznie raz na kilka lat jest zatem jak rzucenie losu na loterii.